|
"Ogień w hurtowni w Nowej Hucie pojawił się przed godz. 18. Czarny słup dymu był widoczny z odległości kilku kilometrów. Ze względów bezpieczeństwa zamknięto okoliczne ulice. Właściciel hurtowni powiedział dziennikarzom, że znajdowały się tam metalowe części, ale opakowane w kartonowe pudła, stąd taka siła ognia i dym. Pytany o straty, powiedział: "Same części to 18 mln zł". Hurtownia jest położona w okolicy, gdzie znajdują się inne tego rodzaju obiekty. Wieczorem porywisty wiatr przeniósł ogień na sąsiedni magazyn oleju. Przyczyny pożaru nie są znane. Ustali je specjalna komisja." źródło: www.rmf.fm
|
|
|
|
|
|
źródło: www.rmf.fm |
Obok materiał filmowy (nasz zastęp w kadrze kamery). |